Amerykańska policja jest kontrowersyjna, podobnie jak prawdopodobnie każdy organ ścigania na świecie. Gliny (tak ich nazywają albo ze względu na skrót „Constable-On-the-Post”, albo z powodu metalu, z którego zrobiono żetony dla pierwszych policjantów, bo miedź po angielsku to „miedź”) naprawdę nie biorą łapówek. Możesz poprosić ich o wskazówki lub zasięgnąć porady w zakresie ich kompetencji. „Służą i chronią”, aresztują i nękają, pojawiają się w sądach i nakładają grzywny na drogach.
Jednocześnie policja w Stanach Zjednoczonych jest instytucją zamkniętą przed społeczeństwem, pomimo wszelkich wysiłków tego społeczeństwa, aby uczynić swoją pracę przejrzystą. W różnych stanach regularnie pojawiają się brzydkie przypadki funkcjonariuszy policji, ujawnione przez FBI lub wścibskich dziennikarzy. A kiedy się wynurzają, okazuje się, że dziesiątki osób jest zaangażowanych w środowiska policji kryminalnej. Łapówki sięgają dziesiątek milionów dolarów. Są dziesiątki ofiar mafii w czarnych mundurach. Ale skandale znikają, na ekranach pojawia się kolejny film o losie zwykłego detektywa, a facet w czapce wysiadający z biało-niebieskiego samochodu znów staje się symbolem prawa i porządku. Jak to jest w rzeczywistości, amerykańska policja?
1. Po atakach terrorystycznych z 11 września 2001 r. Stany Zjednoczone przyjęły szereg ustaw, które zreformowały organy ścigania. Próbowali zebrać je pod dach Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego przynajmniej na szczeblu federalnym. Słabo się to udało - poza IMB „własni” funkcjonariusze pozostali przynajmniej w 4 resortach: obrony, finansów, sprawiedliwości i poczty. Na poziomie lokalnym wszystko pozostało takie samo: policja miejska / okręgowa, policja stanowa, struktury federalne. Jednocześnie nie ma pionowego podporządkowania organów policyjnych. Interakcje na poziomie horyzontalnym są słabo uregulowane, a wyjazd ukrywającego się przestępcy na terytorium innego państwa bardzo pomaga, jeśli nie w uniknięciu odpowiedzialności, to w jej odroczeniu. Tak więc amerykańska policja to tysiące odrębnych jednostek, połączonych tylko telefonicznie i wspólnymi bazami danych.
2. Według Departamentu Statystyki Stanów Zjednoczonych w kraju jest 807 000 funkcjonariuszy policji. Jednak dane te są oczywiście niekompletne: na stronie tego samego Departamentu Statystyki w dziale „Zawody podobne” wymienieni są kryminolodzy, którzy na przykład w Rosji wchodzą w skład Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i są liczeni wraz z oficerami patrolowymi i generałami. W sumie w rosyjskim Ministerstwie Spraw Wewnętrznych pracuje 894 871 osób.
3. Średnie wynagrodzenie amerykańskiego policjanta w 2017 r. Wyniosło 62 900 USD rocznie, czyli 30,17 USD za godzinę. Nawiasem mówiąc, policjanci otrzymują wynagrodzenie za nadgodziny ze współczynnikiem 1,5, czyli godzina nadgodzin jest półtora raza droższa. Komisarz policji w Los Angeles otrzyma 307291 dolarów w 2018 roku, ale w Los Angeles pensje policji są znacznie wyższe niż średnia w USA - co najmniej 62 tysiące dolarów. To samo zdjęcie w Nowym Jorku - zwykły policjant z 5-letnim doświadczeniem zarabia 100 000 rocznie.
4. Nie powtarzaj częstego błędu tłumaczy filmowych, którzy często nazywają policjantów „policjantami”. Ich ranga to rzeczywiście „oficer”, ale jest to najniższa ranga w policji i nie odpowiada rosyjskiej koncepcji „oficera”. Bardziej słuszne jest powiedzenie „policjant” lub po prostu „policjant”. A policja ma kapitanów i poruczników, ale nie ma wyraźnego podziału na szeregowych i oficerów - wszystko decyduje o stanowisku.
5. Trend ostatnich lat: jeśli przed służbą w wojsku był plusem wchodzenia na policję, to teraz doświadczenie policji jest doceniane przy ubieganiu się o wojsko. W niektórych stanach policjanci, nawet pod groźbą zwolnienia, odmawiają pracy w obszarach problematycznych. Wydziały policji muszą wprowadzić specjalne dopłaty. „Walka” może kosztować do 10 USD za godzinę.
6. Podczas zatrzymania policja amerykańska odczytuje zatrzymanemu przysługujące mu prawa (tzw. Reguła Mirandy), a standardowa formuła zawiera słowa o zapewnieniu bezpłatnego adwokata. Zasada jest nieco nieszczera. Adwokat zostanie zapewniony tylko przed rozpoczęciem rozprawy. Podczas dochodzenia wstępnego nie możesz uzyskać bezpłatnej pomocy prawnika. A Reguła Mirandy została nazwana na cześć przestępcy, którego prawnikowi udało się skrócić wyrok z dożywocia do 30 lat, twierdząc, że jego klient, zanim zaczął pisać kilkanaście stron szczerego wyznania, nie został poinformowany o swoich prawach. Miranda służyła 9 lat, została zwolniona warunkowo, a 4 lata później została zadźgana na śmierć w barze.
Ernesto Miranda
Teraz zatrzymany zostanie odczytany jego prawa
7. W USA nie ma odpowiednika instytucji świadków. Sądy ufają słowu funkcjonariusza policji, zwłaszcza zeznaniom pod przysięgą. Kara za leżenie w sądzie jest bardzo surowa - do 5 lat więzienia federalnego.
8. Obecnie średnio około 50 funkcjonariuszy policji umiera rocznie z powodu umyślnych czynów bezprawnych. Na początku lat 80. każdego roku umierało średnio 115 policjantów. Jeszcze bardziej imponujący jest spadek liczebności 100 000 policjantów (liczba w Stanach Zjednoczonych rośnie dość szybko) - 7,3 policjantów zabitych rocznie wobec 24 w latach 80.
9. Ale sami gliniarze zabijają znacznie częściej. Ponadto nie ma oficjalnych statystyk - każdy departament policji jest niezależny i dostarcza statystyki na żądanie kierownictwa. Według szacunków prasy, w pierwszej dekadzie XXI wieku w wyniku stosowania przemocy przez policję ginęło rocznie około 400 osób (nie tylko rozstrzelanych Amerykanów, ale także tych, którzy zmarli w wyniku porażenia prądem, komplikacji zdrowotnych podczas zatrzymania itp.). Potem zaczął się gwałtowny wzrost, a teraz od roku obrońcy prawa i porządku wysyłają około tysiąca ludzi na następny świat.
Kajdanki nie są już potrzebne ...
10. Pierwszy czarny policjant w Stanach Zjednoczonych pojawił się na początku lat sześćdziesiątych w Danville w Wirginii. Ponadto nie było dyskryminacji w zatrudnianiu - czarnoskórzy kandydaci po prostu nie przeszli selekcji edukacyjnej (ale była segregacja w edukacji). Teraz skład policji w Nowym Jorku z grubsza odpowiada składowi rasowemu mieszkańców miasta: około połowa policji to biali, reszta to mniejszości. Departament Policji Los Angeles sponsorował Zabójczą broń, w której biało-czarni policjanci pracowali w parach.
11. Stanowisko szefa policji w Stanach Zjednoczonych ma charakter wyłącznie polityczny. W małych miastach może być nawet wybierany w wyborach powszechnych, jako burmistrz lub radny miasta. Ale najczęściej szef jest powoływany przez burmistrza. Czasami za zgodą rady miejskiej lub stanowego organu ustawodawczego, czasami na podstawie wyłącznej decyzji.
12. Obecny burmistrz Nowego Jorku, Bill de Blasio, w oryginalny sposób walczy z korupcją policji. Funkcjonariusze policji zmieniają specjalizację co 4 miesiące. Patrolowcy stają się śledczymi, a ci przeciwnie, polerują chodniki i ćwiczą prowadzenie samochodu z „żyrandolem”. Burmistrza nie stać na wiele - dzięki staraniom Rudolpha Giulianiego przestępczość spadła tak bardzo, że Michael Bloomberg beztrosko służył przez dwie kadencje na stanowisku burmistrza, a dla de Blasio część tej łaski pozostała. Liczba przestępstw stopniowo rośnie, ale poziom z początku lat 90. XX wieku, kiedy Giuliani rozpoczął swoją wojnę z przestępczością, jest wciąż bardzo odległy.
Bill de Blasio dużo wie o pracy policji
13. Plan aresztowania i inne statystyczne zachwyty wcale nie są wymysłem policji sowieckiej lub rosyjskiej. W 2015 roku policjant z Nowego Jorku Edward Raymond odmówił realizacji planu dotyczącego liczby aresztowań wydanych przez jego przełożonych. Okazało się, że liczba ta jest przekazywana każdemu oficerowi patrolowemu, niezależnie od obszaru, na którym pracuje. Za drobne wykroczenia zatrzymywano tylko czarnych. Próbowali uciszyć sprawę, ale Raymond jest czarny, a komisarz policji i burmistrz są biali. W obliczu zamieszek na tle rasowym władze musiały powołać komisję śledczą, ale wyniki jej prac wciąż czekają.
14. Raportowanie to ta sama plaga dla facetów z ośmiokątnymi żetonami, jak również dla ich rosyjskich kolegów. Sformalizowanie jednego zatrzymania drobnego przestępcy zajmuje średnio 3-4 godziny. Jeśli sprawa dojdzie do prawdziwego procesu (a około 5% spraw do niej dojdzie), dla policjanta nadchodzą ciemne dni.
15. Obciążenie policji jest dość duże, więc wszystkie te kawalkady samochodów z migającymi światłami, znane z filmów, są wystawiane na wezwanie tylko w przypadku „nagłego wypadku” - nagłego wypadku. Na przykład w tej chwili dobijają do twoich drzwi itd. Kiedy powiesz, że coś ci zostało skradzione podczas twojej nieobecności, kilku patrolowców przybędzie powoli i być może nie dzisiaj.
16. Policjanci przechodzą na emeryturę po 20 latach służby, ale około 70% policjantów nie przechodzi na emeryturę. Chodzą do biznesu, struktur bezpieczeństwa, wojska lub prywatnych firm wojskowych. Ale jeśli skończysz służbę, otrzymasz 80% wynagrodzenia.
17. W USA istnieje Stowarzyszenie oficerów rosyjskojęzycznych. Jest w nim około 400 osób. To prawda, nie wszyscy z nich pracują w policji - Stowarzyszenie przyjmuje także funkcjonariuszy innych organów ścigania za 25 dolarów rocznie.
18. Gliny otrzymują nowe stopnie starszeństwa tylko w siłach specjalnych. Zwykli policjanci, którzy chcą awansować, czekają na wolne miejsca, aplikują, zdają egzaminy i czekają na wyniki wraz z kilkunastoma kolejnymi kandydatami. I nie będziesz mógł przenieść się na wolne miejsce kierownika sąsiedniej sekcji - podczas transferu wszystko, co zarobiłeś, przepada, musisz zacząć od zera.
19. Funkcjonariusze amerykańskich organów ścigania mogą zarabiać na boku. Jest to szczególnie ważne w przypadku gliniarzy w głębi lądu. Finansowanie policji nie jest w żaden sposób ustandaryzowane - ile gmina przeznaczy, tyle będzie. W tym samym Los Angeles budżet policji wynosi poniżej 2 miliardów dolarów. A w jakimś Iowa kierownik wydziału dostanie 30 tys. Rocznie i będzie zadowolony, że tu wszystko jest tańsze niż w Nowym Jorku. Na wiejskich obszarach Florydy (nie tylko w kurortach) szef policji może wynagrodzić funkcjonariusza pisemnym potwierdzeniem i dołączeniem kuponu o wartości 20 USD do najbliższej kawiarni.
20. W 2016 r. Były policjant John Dugan uciekł do Rosji ze Stanów Zjednoczonych. Ma wyostrzone poczucie sprawiedliwości, nawet jako Amerykanin. Pracując w ośrodku milionerów w Palm Beach, krytykował każde znęcanie się nad policjantami, o którym wiedział. Szybko został zwolniony z pracy, a słynny związek policyjny nie pomógł. Szeryf Bradshaw stał się osobistym wrogiem Dugana. Śledztwo w sprawie przypadków, w których szeryf otrzymywał łapówki od polityków i biznesmenów, wyglądałoby niezgrabnie nawet w hollywoodzkim filmie. Sprawa została zbadana nie przez policję czy FBI, ale przez specjalną komisję złożoną z mieszkańców Palm Beach i szefów politycznych. Bradshaw został uznany za niewinnego, ponieważ zgodnie ze swoim oświadczeniem nie wiedział o bezprawnym charakterze takich działań. Dugan nie uspokoił się i stworzył specjalną stronę internetową, wzywającą do przesyłania mu faktów o nielegalnych działaniach funkcjonariuszy organów ścigania. Fala informacji dotarła do niego z całych Stanów Zjednoczonych i wtedy FBI zaczęło się poruszać. Dugan został oskarżony o włamanie i nielegalną dystrybucję danych osobowych. Były policjant poleciał prywatnym odrzutowcem do Kanady i przez Stambuł dotarł do Moskwy. Został czwartym Amerykaninem, który otrzymał azyl polityczny, a następnie obywatelstwo rosyjskie.