Opera w Sydney od dawna jest wizytówką miasta i symbolem Australii. Nawet osoby dalekie od sztuki i architektury znają odpowiedź na pytanie, gdzie znajduje się najpiękniejszy budynek naszych czasów. Niewielu z nich ma jednak pojęcie, jakie trudności napotkali organizatorzy projektu i jakie było prawdopodobieństwo jego zamrożenia. Za pozornie lekkim i przewiewnym „Domem Muz”, który przenosi widza w krainę muzyki i fantazji, kryją się tytaniczne inwestycje. Historia powstania Opery w Sydney nie jest gorsza pod względem oryginalności w stosunku do jej projektu.
Główne etapy budowy opery w Sydney
Inicjatorem budowy był brytyjski dyrygent J. Goossens, który zwrócił uwagę władz na brak w mieście i na terenie całego kraju budynku o dobrej przestronności i akustyce, z wyraźnym zainteresowaniem ludności operą i baletem. Zaczął też zbierać fundusze (1954) i wybrał miejsce pod budowę - Cape Bennelong, otoczony z trzech stron wodą, położony zaledwie 1 km od centralnego parku. Pozwolenie na budowę uzyskano w 1955 r., Pod warunkiem całkowitej odmowy finansowania z budżetu. To był pierwszy powód opóźnienia w budowie: darowizny i dochody ze specjalnie ogłoszonej loterii zbierano przez około dwie dekady.
Międzynarodowy konkurs na najlepszy projekt opery w Sydney wygrał duński architekt J. Utzon, który zaproponował udekorowanie portu budynkiem przypominającym statek latający na falach. Szkic przedstawiony komisji wyglądał bardziej jak szkic, autor mało znany wówczas nie liczył na wygraną. Ale szczęście było po jego stronie: to jego praca spodobała się prezesowi - Eero Saarinenowi, architektowi z niezłomnym autorytetem w dziedzinie projektów publicznych. Decyzja nie była jednomyślna, ale ostatecznie szkic Utzona został uznany za najbardziej ergonomiczny, w porównaniu z nim inne projekty wyglądały na uciążliwe i banalne. Wyglądał również spektakularnie ze wszystkich stron i wziął pod uwagę warunki środowiska z wodą.
Budowa, która rozpoczęła się w 1959 roku, trwała 14 lat zamiast planowanych 4 i wymagała 102 milionów dolarów australijskich w stosunku do bazy 7. Przyczyny tłumaczył zarówno brak funduszy, jak i wymóg dodania przez władze 2 kolejnych hal do projektu. Kule muszlowe zaproponowane w pierwotnym planie nie mogły pomieścić ich wszystkich i miały wady akustyczne. Znalezienie alternatywnego rozwiązania i naprawienie problemów zajęło architektowi lata.
Zmiany miały negatywny wpływ na szacunek: ze względu na zwiększony ciężar budynku fundamenty zbudowane w Sydney Harbour musiały zostać wysadzone i wymienione na nowe, zawierające 580 pali. To, w połączeniu z nowymi wymogami dotyczącymi dodawania witryn komercyjnych (inwestorzy chcieli zdobyć swój udział) i zamrożeniem finansowania z loterii stanowej w 1966 roku, spowodowało, że Utzon odmówił swojej najważniejszej pracy w swojej karierze i odwiedzenia Australii w przyszłości.
Przeciwnicy projektu zarzucali budowniczym defraudację i faktycznie mieli rację. Nie mieli jednak szansy zainwestować w początkowe 7 milionów: w Australii nie było wtedy żadnego pływającego sprzętu dźwigowego (każdy dźwig do montażu belek kosztował sam 100 000), wiele rozwiązań było radykalnie nowych i wymagało dodatkowych środków. Na podstawie oddzielnych szkiców wykonano ponad 2000 stałych sekcji dachu, technologia okazała się kosztowna i skomplikowana.
Materiały przeszklenia i pokrycia dachowe zamówiono również zewnętrznie. 6000 m2 szkło i ponad 1 milion sztuk płytek w kolorze białym i kremowym (azulejo) wyprodukowano w krajach europejskich na specjalne zamówienie. Aby uzyskać idealną powierzchnię pokrycia dachówki mocowano mechanicznie, łączna powierzchnia pokrycia wynosiła 1,62 ha. Wisienką na torcie są specjalistyczne sufity podwieszane, których brakowało w oryginalnym projekcie. Budowniczowie po prostu nie mieli możliwości ukończenia projektu przed 1973 rokiem.
Opis konstrukcji, elewacji i wystroju wnętrz
Po wielkim otwarciu Opera w Sydney została szybko przypisana arcydziełom ekspresjonizmu i głównym atrakcjom kontynentu. Jego zdjęcia pojawiały się na plakatach filmowych, magazynach i pamiątkowych pocztówkach. Masywny (161 tysięcy ton) budynek wyglądał jak lekka żaglówka lub śnieżnobiałe muszle, które zmieniały swój odcień, gdy zmieniało się oświetlenie. Pomysł autora na uchwycenie blasku słońca i poruszających się chmur w ciągu dnia i jasnego oświetlenia w nocy w pełni się sprawdził: elewacja nadal nie potrzebuje dodatkowych dekoracji.
Do dekoracji wnętrz użyto lokalnych materiałów: drewna, sklejki i różowego granitu. Oprócz 5 głównych sal mogących pomieścić do 5738 osób, w kompleksie znajdowało się hol recepcyjny, kilka restauracji, sklepy, kawiarnie, wiele pracowni i pomieszczeń gospodarczych. Zawiłość aranżacji stała się legendarna: historia kuriera, który zgubił się i wszedł na scenę z paczką podczas przedstawienia, jest znana wszystkim mieszkańcom Sydney.
Ciekawostki i cechy zwiedzania
Autor pomysłu i deweloper głównego projektu, Jorn Utzon, otrzymał za niego szereg prestiżowych nagród, w tym Pritzkera w 2003 roku. Do historii przeszedł jako drugi architekt, którego dzieło zostało uznane za światowe dziedzictwo za jego życia. Paradoks tej sytuacji polegał nie tylko na odmowie pracy nad projektem przez Jorna 7 lat przed ukończeniem studiów i odwiedzenie Opery w Sydney w zasadzie. Lokalne władze z jakiegoś powodu nie wymieniły jego nazwiska w momencie otwarcia i nie wskazały go na stole autorskim przy wejściu (co uderzająco różniło się od złotego medalu, który otrzymał od Council of Architects of Sydney i innych form wdzięczności ze strony kultury).
Ze względu na liczne zmiany i brak pierwotnego planu budowy, naprawdę trudno ocenić rzeczywisty wkład Utzona. Ale to on opracował koncepcję, wyeliminował masywność konstrukcji, rozwiązał kwestie lokalizacji, bezpiecznego mocowania dachu i główne problemy z akustyką. Australijscy architekci i projektanci byli w pełni odpowiedzialni za ukończenie projektu i dekorację wnętrz. Zdaniem wielu ekspertów nie poradzili sobie z zadaniem. Do dziś trwają prace nad poprawą i poprawą akustyki.
Inne interesujące fakty związane z odkryciem i rozwojem kompleksu to:
- ciągłe zapotrzebowanie i pełnia. Opera w Sydney odwiedza rocznie od 1,25 do 2 milionów widzów. Nie sposób policzyć liczby turystów przyjeżdżających na zdjęcia plenerowe. Wycieczki krajowe odbywają się głównie w ciągu dnia, osoby chcące uczestniczyć w wieczornych przedstawieniach muszą wcześniej zarezerwować bilety;
- wielofunkcyjność. Teatry operowe, poza swoim głównym przeznaczeniem, służą do organizacji festiwali, koncertów i przedstawień ważnych osobistości: od Nelsona Mandeli po Papieża;
- całkowicie otwarty dostęp dla turystów i brak ubioru. Opera w Sydney przyjmuje gości siedem dni w tygodniu, z jedynym wyjątkiem Bożego Narodzenia i Wielkiego Piątku;
- światowe uznanie wyjątkowości. Kompleks jest zasłużenie zaliczony do 20 arcydzieł wykonanych przez człowieka XX wieku, budynek ten jest uznawany za najbardziej udaną i wybitną konstrukcję nowoczesnej architektury;
- obecność największych organów świata z 10 000 piszczałkami w głównej sali koncertowej.
Repertuar i dodatkowe programy
Fani muzyki rosyjskiej mają słuszny powód do dumy: pierwszym utworem wystawionym na scenie Domu Muz była opera Wojna i pokój S. Prokofiewa. Ale repertuar teatru nie ogranicza się do muzyki operowej i symfonicznej. We wszystkich jego salach realizowane są rozmaite sceny i liczby: od miniatur teatralnych po festiwale filmowe.
Stowarzyszenia kulturalne związane z kompleksem, Opera Australijska i Teatr w Sydney, są znane na całym świecie. Od 1974 roku dzięki ich pomocy publiczności prezentowane są najlepsze spektakle i wykonawców, w tym nowe narodowe opery i sztuki.
Szacunkowa liczba organizowanych wydarzeń sięga 3000 rocznie. Aby zapoznać się z repertuarem i zamówić bilety, należy skorzystać z zasobów oficjalnej strony internetowej. Program Sydney Opera House nieustannie się rozwija. Strategia cyfrowego nagrywania ich występów w wysokiej jakości, a następnie demonstracja w telewizji i kinie, mimo obaw, przyciągnęła jeszcze więcej widzów. Za najlepszą innowację uznano budowę otwartego placu Forecourt na początku nowego tysiąclecia na spektakle, pokazy i koncerty nad brzegiem Zatoki Sydney.