Armia Terakotowa jest słusznie uważana za Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, ponieważ nigdzie indziej nie znajdziesz takiego zabytku kultury. Wojownicy, konie i rydwany cesarza Qin Shi Huanga świadczą o jego sile i mocy. To prawda, uważa się, że był to bardzo postępowy władca swoich czasów, ponieważ zgodnie z tradycją wszyscy najcenniejsi zostali pochowani wraz z władcą, w tym ludźmi, a jego wspaniała armia była tylko rzeźbami.
Jak wygląda Armia Terakoty?
Znalezieni żołnierze znajdują się pod Górą Lishan, która bardziej przypomina pogrzebane miasto z ogromną ilością cennych zabytków. Wśród rzeźb nie tylko żołnierze, ale także konie, a także bogato zdobione rydwany. Każdy człowiek i koń jest wykonany ręcznie, wojownicy mają specjalne, niepowtarzalne rysy twarzy i figury, każdy ma swoją własną broń: kusze, miecze, włócznie. Ponadto w szeregach są piechurzy, kawaleria i oficerowie, co można prześledzić w specyfice ubioru, którego szczegóły dopracowane są w najmniejszym szczególe.
Wiele osób zastanawia się, z czego składa się cała kamienna armia rzeźb z terakoty. Wykonany jest z gliny, ale żołnierzy sprowadzono z różnych regionów kraju, ponieważ większość z nich różni się składem użytych surowców. Według naukowców konie pochodzą z rasy zaczerpniętej z Lishan Mountain. Powodem tego jest ich duża waga, która znacznie utrudniłaby transport. Przeciętna waga koni to ponad 200 kg, a figura człowieka około 130 kg. Technologia wykonania rzeźb jest taka sama: nadawano im pożądany kształt, następnie wypiekano, pokryto specjalną glazurą i farbą.
Historia pojawienia się wielkiego pochówku
Nie ma wątpliwości, w jakim kraju znajdowali się żołnierze, gdyż w Chinach w tamtym okresie zwyczajowo grzebano żywcem wszystko, co dla niego najcenniejsze, wraz ze zmarłym władcą. Z tego powodu pierwszy władca dynastii Qin w wieku 13 lat pomyślał o tym, jak będzie wyglądał jego grobowiec i rozpoczął budowę grobowca na dużą skalę.
Jego panowanie można nazwać znaczącym dla historii Chin, ponieważ zjednoczył walczące królestwa, kończąc okres brutalności, grabieży i fragmentacji. Na znak swej wielkości zniszczył wszystkie pomniki sprzed jego panowania i spalił rękopisy opisujące bieg dawnych czasów. Od 246 pne budowę rozpoczęto od grobowca Qin Shi Huang i zakończono do 210 rpne, kiedy cesarz został tam umieszczony po jego śmierci.
Zalecamy przeczytanie o Świątyni Nieba.
Według legendy początkowo planował pochować wraz z nim 4000 żołnierzy, ale populacja imperium była już za mała po wielu latach niekończących się wojen. Wtedy wpadł na pomysł umieszczenia ze sobą Armii Terakotowej, która miała przypominać prawdziwą armię. Nikt nie wie dokładnie, ilu wojowników złożono w grobowcu. Szacuje się, że jest ich ponad 8000, ale nadal może być wiele nierozwiązanych tajemnic ukrytych pod ziemią.
Oprócz swojej armii wielki cesarz pochował z nim konkubiny, a także około 70 000 robotników, którzy pracowali przy tworzeniu pomnika kultury. Wzniesienie grobowca trwało 38 lat, zarówno w dzień, jak iw nocy, w wyniku czego rozciągnął się on na około półtora kilometra, tworząc zakopane pod ziemią całe miasto. W manuskryptach dotyczących tego miejsca zaszyfrowanych jest wiele dziwnych faktów, które mogą wskazywać na nowe tajemnice, które nie zostały jeszcze ujawnione.
Badanie tajemnicy Chin
Mieszkańcy Xian przez wiele lat chodzili po pagórkowatym terenie i nawet nie wyobrażali sobie, że pod ich stopami kryją się cuda o tysiącletniej historii zwane Armią Terakotową. W tej okolicy często znajdowano odłamki gliny, ale według legend nie można ich było dotknąć, a ponadto zabrać ze sobą. W 1974 roku grobowiec został odkryty przez Yan Ji Wanga, który chciał uderzyć w studnię w pobliżu góry Lishan. Na głębokości około 5 metrów rolnik zderzył się z głową jednego z żołnierzy. Dla historyków i archeologów znalezisko było prawdziwym szokiem i początkiem długofalowych badań.
Wykopaliska odbywały się w trzech etapach, z których ostatni nie został jeszcze zakończony. Ponad 400 żołnierzy Armii Terakotowej, którzy zostali znalezieni jako pierwsi, wysłano do muzeów na całym świecie, ale większość z nich pozostała w Chinach, gdzie znajduje się cesarz, który stworzył niesamowity zabytek historyczny. W tej chwili strzeżony grobowiec jest najcenniejszym skarbem kraju, gdyż zapraszani są tu najwyżsi rangą goście, aby docenić wielkość pierwszego króla z dynastii Qin.
Każdy turysta może odwiedzić zakopane miasto. Aby to zrobić, nie musisz nawet wiedzieć, jak dostać się z Pekinu, ponieważ większość wycieczek obejmuje w programie wizytę w Armii Terakotowej. W jej trakcie można sfotografować ogromną gamę glinianych rzeźb z różnymi wyrazami twarzy, jakby skamieniały przez tysiące lat.
