Twórczość i charakter Valery'ego Bryusova (1873 - 1924) są tak sprzeczne, że już za życia poety rodziły skrajnie przeciwne oceny. Niektórzy uważali go za niewątpliwy talent, inni mówili o ciężkiej pracy, dzięki której poeta osiągnął sukces. Jego praca jako redaktora pism literackich również nie podobała się wszystkim kolegom ze sklepu - ostre słowa Bryusowa nie znały władz i nikogo nie oszczędzały. A poglądy polityczne Bryusowa i stosunek do nich rosyjskiej inteligencji zagranicznej po rewolucji październikowej zdecydowanie odebrały poecie wiele lat życia - „panowie w Paryżu” nie mogli mu wybaczyć bliskiej współpracy z rządem sowieckim.
Cała ta niekonsekwencja jest oczywiście możliwa tylko w przypadku wielkich twórczych osobowości, których talentu nie można włożyć do pięknej fryzury z grzebieniem. Puszkin i Jesienin, Majakowski i Blok byli tacy sami. Bez rzucania poeta się nudzi, w ciasnych ramach jest nieciekawe ... W tym zbiorze zebraliśmy fakty udokumentowane przez samego Walerego Bryusowa, jego rodzinę, przyjaciół i znajomych, jak powiedzieliby teraz „online” - w listach, dziennikach, notatkach prasowych i wspomnieniach.
1. Być może korzenie miłości Bryusowa do nowych form i nieprzerwanych rozwiązań tkwią w niemowlęctwie. Wbrew wszelkim tradycjom rodzice nie owijali dziecka, karmili go ściśle na godziny i kupowali wyłącznie zabawki edukacyjne. Biorąc pod uwagę, że mama i tata zabronili opowiadania dziecku bajek, staje się jasne, dlaczego nianie nie zostały z nim przez długi czas - nie tolerowały takiego oburzenia na tradycje.
2. Pierwszą pracą Bryusowa, opublikowaną w prasie, był artykuł o loterii. Ojciec Valery'ego, wówczas w piątej klasie, lubił wyścigi konne, a nawet trzymał konie, więc wiedza Bryusowa na ten temat była prawie profesjonalna. Artykuł oczywiście ukazał się pod pseudonimem.
3. Po ukazaniu się pierwszych dwóch zbiorów Symbolists, wśród których znalazły się wiersze Bryusowa, na poetę spadła fala niezwykle bezstronnej krytyki. W prasie nazywano go chorowitym klaunem, arlekinem, a Władimir Sołowjow argumentował, że metafory Bryusowa są dowodem bolesnego stanu umysłu.
4. Bryusow od najmłodszych lat planował dokonać rewolucji w literaturze rosyjskiej. W tym czasie początkujący pisarze, publikując swoje pierwsze dzieła, w przedmowie prosili krytyków i czytelników, aby nie oceniali ich zbyt surowo, protekcjonalnie itp. Bryusow nazwał swój pierwszy zbiór „Arcydziełami”. Opinie krytyków były pejoratywne - za bezczelność trzeba było karać. Kolekcja „Urbi et Orbi” (1903) została przyjęta przez publiczność i profesjonalistów cieplej niż „Arcydzieła”. Nie udało się całkowicie uniknąć krytyki, ale nawet najsurowsi sędziowie dostrzegali obecność w kolekcji utalentowanych dzieł.
5. Bryusow ożenił się z Iolantą Runt, która pracowała dla Bryusowów jako guwernantka, mniej więcej w taki sam sposób, w jaki wychowywał się w głębokim dzieciństwie, bez „burżuazyjnych uprzedzeń”, takich jak biała suknia ślubna czy stół weselny. Niemniej jednak małżeństwo okazało się bardzo silne, para żyła razem aż do śmierci poety.
Z żoną i rodzicami
6. W 1903 roku Bryusovowie odwiedzili Paryż. Miasto im się podobało, zdziwił ich tylko całkowity brak szalejącej wówczas w Moskwie „dekadencji”. Okazało się, że wszyscy w Paryżu dawno o nim zapomnieli. Wręcz przeciwnie, po wykładzie rosyjscy i francuscy słuchacze lekko winili poetę za brak ideałów społecznych i niemoralność.
7. Pewnego razu do Bryusowa przyszedł młody znajomy i zapytał, co oznacza słowo „vopinsomania”. Bryusow zastanawiał się, dlaczego miałby wyjaśniać znaczenie nieznanego mu słowa. W tym celu gość wręczył mu tom „Urbi et Orbi”, w którym w ten sposób wpisano słowo „wspomnienia”. Bryusov był zdenerwowany: uważał się za innowatora, ale nigdy nie sądził, że czytelnicy mogliby uznać go za zdolnego do komponowania tak dysonansowych nowych słów.
8. W XX wieku poeta miał romans z Niną Pietrowską. Początkowo burzliwy, związek stopniowo przeszedł w etap niekończącego się wyjaśniania, kto ma rację. W 1907 roku Petrovskaya po jednym z wykładów Bryusowa próbowała strzelić mu w czoło. Poecie udało się wybić dziewczynie rękę trzymającą rewolwer, a kula poleciała w sufit. Dobrowolnie lub mimowolnie Pietrowska wprowadziła Bryusowa do radości odurzenia morfiną. Już w 1909 roku w Paryżu pisarz Georges Duhamel był zdumiony, gdy gość z Rosji zaczął go błagać o receptę na morfinę (Duhamel był lekarzem). Bryusov nie rozstał się z nałogiem do końca życia.
Fatalna Nina Petrovskaya
9. Inna trudna historia miłosna miała miejsce z V. Ya Bryusovem w latach 1911-1913. Poznał młodego rodaka z regionu moskiewskiego Nadieżdę Lwową. Pomiędzy nimi zaczęło się to, co sam Bryusow nazywał „flirtowaniem”, ale bohaterka tego flirtu uporczywie domagała się, by poeta, który opublikował kilka jej wierszy, opuścił żonę i poślubił ją. Skutkiem roszczeń było samobójstwo Lwowa „z nudów” 24 listopada 1913 roku.
10. Bryusov gorąco wierzył w istnienie Atlantydy. Uważał, że znajduje się między afrykańskim wybrzeżem Morza Śródziemnego a Saharą. Zaplanował nawet wyprawę w te miejsca, ale przeszkodziła mu I wojna światowa.
11. Na początku I wojny światowej Bryusow wyszedł na front jako korespondent wojenny. Rytm pracy, cenzura i zły stan zdrowia nie pozwoliły jednak poecie pójść dalej niż monotonne artykuły o wkraczających do ataku pijanych Niemcach i odbiciu ofensywy trzeźwych rosyjskich bojowników. Co więcej, nawet na froncie Bryusov próbował szukać okazji do codziennej pracy literackiej.
12. Po rewolucji lutowej W. Bryusow poważnie zamierzał zostać oficjalnym bibliografem, objął urząd w Wydziale Rejestracji Druków Komisariatu Edukacji (Bryusow był bardzo dobrym bibliografem), ale w rewolucyjnym upale tamtych dni nie wytrzymał długo. Dużo silniejsza była chęć skomponowania antologii poezji starożytnej Grecji i Rzymu pod wymownym tytułem „Erotopaegenia”.
13. Po rewolucji październikowej W. Bryusow kontynuował pracę w rządzie, co wzbudziło nienawiść jego niedawnych kolegów i towarzyszy. Musiał podpisać zamówienia na wydanie papieru do druku prac różnych autorów, co również nie wzbudziło dobrych uczuć Bryusowa. Piętno radzieckiego cenzora tkwiło w nim do końca życia.
14. W 1919 r. Valery Yakovlevich wstąpił do RCP (b). Najgorszego scenariusza dla „dekadentów”, „symbolistów”, „modernistów” i innych przedstawicieli srebrnego wieku nie można było sobie wyobrazić - ich idol nie tylko pomagał bolszewikom zbierać stare księgi na posiadłościach ziemskich, ale także przyłączył się do ich partii.
15. Bryusov założył i kierował Instytutem Literacko-Artystycznym, który stał się atrakcją dla talentów literackich Rosji Radzieckiej. Jako kierownik tego instytutu zmarł w październiku 1924 r. Na zapalenie płuc złapane na Krymie.